
Blog zaniedbuję, bo wolę szyć, niż pisać. Bo czasu mało, a gdy go znajdę to na serio szyję!
Ale dziś szyłam już, to i napisać trzeba :)
Mam w końcu swoją wymarzoną narzutę/koc, jest piękna i nikomu jej nie oddam! :)
Dwustronne minky z wypełnieniem :) (znowu nieoceniona Mama <3)
Z przykrością muszę również stwierdzić, że serio nie przyjmuję na razie zamówień na takie wielkie rzeczy (raptem 150x200 cm). Jeszcze potrzebuję z rok praktyki, żeby bez trudu takie rzeczy szyć!
Ponadto przedstawiam spodenki z czarnej grubej dresówki, z kieszonką...