Kocyka przedstawiać nie trzeba, bo już nie raz go szyłam :)
Z jednej strony panel w sowy – bawełna 100%,
z drugiej minky paisley w kolorze watermelon :)
Do kocyka miałam uszyć płaską podusię pod główkę dziecka.
Tylko w jakim kształcie?
Może sowa? Może kot? A może jednak pies?
Miał być pies, ale wyszedł królik :)
Podusia ma wymiary ok. 28x36 cm + uszy ok. 22 cm :)
dzianina dresowa i fioletowa bawełna w kropki, uszy z tego samego minky co kocyk.
Jak Wam się podoba? :)
czwartek, 16 stycznia 2014
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
P-R-Z-E-S-L-I-C-Z-N-E
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCudowny zestaw, a w środku kocyka coś jest.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tak, jest ocieplina średniej grubości, 100 g/m2.
UsuńUroczy królikopies :)) Ja ostatnio poczyniłam lisobyka hahaha :D Pozdrawiam ciepło, Małgoś
OdpowiedzUsuńLisobyk - to musi ciekawie wyglądać :D
Usuńczy kocyk jest na sprzedaż?
OdpowiedzUsuńNiestety nie, było to szycie dla klientki :)
Usuń